atarionline.pl Nowa stacja dyskietek do Atari XL/XE - domowa robota - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorbrian-82
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    Cześć,
    Na dzień dobry, trochę o sobie. Jestem zbieraczem retrokompów, no i trochę grzebaczem, tzn. lubię przy nich pogrzebać.
    Jakoś tak się złożyło, że częściej się bawię sprzętem ze stajni C=, ale mam Atari 800XL i postanowiłem je odpalić.
    Wszystko ładnie pięknie, magnetofon, działa, naprawiłem cartridge z turbo do taśmy, tylko kruca bomba jestem fanem dyskietek. Ze stacjami do małego Atari jest ciężko, a że jestem grzebaczem, postanowiłem, że zmajstruję coś swojego.
    Już jakiś czas zgłębiam informacje o stacjach do XL/XE, SIO, itp. i postanowiłem, że tutaj coś o moim pomyślę napiszę i posłucham wskazówek, porad, itd.

    No to czas na założenia:
    - obudowa plastikowa z wbudowanym zasilaczem impulsowym (dedykowana do zewnętrznych CD/DVD)
    - mechanika stacji - PC z odzysku, różne firmy, napędy 360kB i 1.2MB
    - FDC: WD2797
    - kontroler całości: Atmega

    Funkcjonalność:
    - stacje z mechaniką 360kB: odczyt, zapis, formatowanie w formatach SSSD, SSED, SSDD, DSDD
    - stacje z mechaniką 1.2MB: odczyt w formatach SSSD, SSED, SSDD, DSDD i 720kB; zapis i formatowanie 720kB i warunkowo (bez gwarancji kompatybilności) zapis, formatowanie w formatach SSSD, SSED, SSDD, DSDD
    - jakiś system turbo, np. US Doubler, może dodatkowo Synchromesh
    - wbudowany we pamięć Flash Atmegi wirtualny dysk z Mydos'em
    - możliwość używania tzw. flippy disk o ile mają wycięcie na zabezpieczenie przed zapisem

    No i tutaj mam pytania:
    1. Czy byliby jacyś chętni na takie stacje?
    2. Jakie dodatkowe funkcjonalności powinna mieć taka stacja?
    3. Czy powinienem coś uściślić?
    4. Jakieś uwagi?
    • 2:
       
      CommentAuthormgr_inz_rafal
    • CommentTime14 Mar 2018 zmieniony
     
    Ja byłbym wstępnie chętny - moje stacje już ledwo zipią...

    Dodatkowe bajery, turba i inne takie nie są akurat mi potrzebne.
    • 3:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    ad.1.
    Zapewne by byli chętni, bo stacje coraz droższe, jest ich coraz mniej i w coraz gorszym stanie. Również jestem fanem dyskietek.

    ad.2.
    Fajnie, jakby miała wszystkie rodzaje turbo i dodatkow, jakie wynaleziono :D. Jakiś przełącznik i wyświetlacz statusu by się w takiej sytuacji przydał, żeby nie trzeba było domyślać się, co się akurat dzieje.

    ad.4.
    Ja bym na Twoim miejscu skontaktował się z Duddim, który też ma pomysł na produkcję stacji, może warto sprzymierzyć się i zrobić coś wspólnie?
    • 4: CommentAuthorbrian-82
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    Co do wszystkich rodzajów turbo i dodatków to właśnie fajnie byłoby zrobić dokładną listę, co dobrze byłoby mieć. Wtedy mógłbym pomyśleć jak to zrobić, ew. wypluć komunikat "to se ne da".

    Co do przełącznika i wyświetlacza, patrz powyżej.

    A co do Duddiego, to chodzi o tego Duddiego od Retronics'a?
    • 5: CommentAuthorxxl
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    wszystkie turba? majac np. US ktos uzywa topdrive?
    • 6:
       
      CommentAuthorbocianu
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    też byłbym chętny!
    no chyba że cena będzie zaporowa ;)
    • 7: CommentAuthorgorgh
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    na stacje zawsze chętny będę, pytanie lajkonika: 3,5 czy 5,25?
    • 8: CommentAuthorbrian-82
    • CommentTime14 Mar 2018 zmieniony
     
    Lajkoniku drogi: zasadniczo 5,25", bo te dominowały kiedyś. Nie słyszałem o stacjach 3,5" (poza przeróbkami stacji 5,15"). Oczywiście można w sankach zamontować napęd 3,5" i używać go we własnym zakresie, tylko że to mało praktyczne jest. Oprogramowanie do małego Atari, jeśli już jest dostępne na dyskietkach, to na 5,25".
    • 9:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    Tak, chodzi o Duddiego z Retronics.

    Xxl - wolę mieć wybór niż go nie mieć. W końcu to tylko lista życzeń czy marzeń
    • 10:
       
      CommentAuthorrenton
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    Oczywiście też byłbym chętny na taką stację!
    • 11: CommentAuthorbrian-82
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    Kaz, co do systemów turbo to o ile czegoś nie przeoczyłem, powinienem być w stanie poradzić sobie z U.S. Doublerem/Happy Warpem, Synchromeshem czy Top Drive'm 1050 (kwestia czasu i ilości niecenzuralnych słów w trakcie implementacji). Jeśli były jakieś inne to z czystej ciekawości zapoznam się z zasadami ich działania.

    Co do wyświetlacza to w tej obudowie nie będzie zbyt wiele miejsca. Co taki wyświetlacz powinien zawierać?
    • 12: CommentAuthorRocky
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    Może zintegrowane wewnątrz sio2sd..
    Z turbo popularne i fajne były TOMS turbo Drive i TOMS Ultra Drive.
    • 13: CommentAuthormpolak
    • CommentTime14 Mar 2018
     
    Cześć, będę chętny na taką stację albo dwie w zależności od ceny. Mogę również udostępnić różne napędy 5'25 do testów lub stacje do Atari jeśli byś potrzebował coś podpatrzeć. Pozdrawiam
    • 14:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime14 Mar 2018 zmieniony
     
    @ brian-82
    nie wiem dokładnie w czym problem ,ale może takiego Gotek/a szło by przerobić ... tylko po co , jest przecież Side -(mój faworyt) ,Sio2sd ... ale Gotek jest stosunkowo tani i gdyby się dało ...
    • 15:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime14 Mar 2018 zmieniony
     
    Czytnik SD nie byłby głupi w takim combo.
    Zwłaszcza z możliwością bezpośredniego zgrywania do/z.
    Mam też całkiem sprawną stację i sporo dyskietek, jesli miałoby to w czymś pomóc.
    • 16: CommentAuthorpgru
    • CommentTime14 Mar 2018 zmieniony
     
    Hmm
    - raczej powinna być to stacja na SIO - istnieją interfejsy na port rozszerzeń tylko, że nie każde Atari(w tym moje) ma taki port...
    - z rzeczy zbędnych, bo na forum już był wątek o emulatorze, to kiedyś takie stacje niektóre pozwalały na używanie CP/Ma bo zawierały procesor Z80.
    - co do stacji 5,25 dochodzi jeszcze kwestia na jaki interfejs będziesz to robił - o ile dobrze zrozumiałem to na najpopularniejszy x86 a nie Shugarta, który w 5,25 był chyba mniej popularny.
    - wyświetlacz powinien przede wszystkim mieć informację o aktualnej ścieżce i może jakiś przełącznik(tak jak w niektórych stacjach do Atari), żeby pokazać w razie czego błędy odczytu.
    - Dobrze byłoby jakby były 2 przełączniki dodatkowo - jeden zabezpieczenie zapisu dla dyskietki odbezpieczonej do zapisu. Drugi pozwalający na zapis(ale po to drugi by przypadkowo nie skasować) nawet na dyskietce pozornie zabezpieczonej lub nie używanej na tej stronie. Po prostu - może wyda Ci się to śmieszne, ale ja np. mam problem z kupieniem tak prostej rzeczy jak wycinasz do dyskietek 5,25 i użycie drugiej strony w dyskietce...
  1.  

    pgru:

    zabezpieczenie odczytu dla dyskietki odbezpieczonej do zapisu

    Hę?
    • 18: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    No co, z reguły można dyskietkę zabiezpieczyć tylko przed zapisem. Zabezpieczenie przed odczytem też może być przydatne :D
    • 19: CommentAuthorbrian-82
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    - emulacja CP/M odpada, bo sterować będę mikrokontrolerem niezgodnym z Z80.
    - kwestia interfejsów jest rzeczą śliską (silnie ewoluowały w IBM'ach). Najbezpieczniej jest chyba powiedzieć PC XT.
    - prosty wyświetlacz jest wart zastanowienia
    - przełącznik zabezpieczenia zapisu może być, ale odbezpieczanie zabezpieczonej dyskietki wykręca moje wnętrzności ze względów moralnych :)
    • 20: CommentAuthorpgru
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    @mgr_inz_rafal
    Mój błąd :-(
    w sumie "Przycisk Protect na stacji CA" brzmi chyba prościej :-)
    • 21:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    emulacja CP/M odpada, bo sterować będę mikrokontrolerem niezgodnym z Z80.


    Szkoda, bo to byłby totalny czad. Przemyśl zmianę mikrokontrolera :)
  2.  
    Ja też jestem chętny na taką stację. Mam wprawdzie CA2001 i A810, ale rodzimą produkcję trzeba wspierać. :)

    Bajery w postaci turbo są mi mniej potrzebne - ale byłoby fajnie, gdyby stacja miała:
    1. Pełną zgodność z 1050
    2. Pełną zgodność z XF551
    3. Obudowę, która pasuje wzorniczo do serii XE, bo to mnie zawsze dobijało w Atari, że w serii XE nie ma spójności wzorniczej (w serii 800 i XL była i nawet w ST była). Najlepiej gdyby to było coś co wygląda jak prototyp XF521: ->link<- Może być plik do 3D print od wielkiej biedy. :) Najwyżej kupię sobie rolkę filamentu w zbliżonym kolorze i wydrukuję sam.
    4. Jakiś wbudowany tryb z QMEGiem.
    • 23:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Yolk, jestem za Twoim postulatem, żeby stacja była wzorniczo zgodna z XE, bo nie ma piękniejszego designu :)

    Ale akurat XF521 nie pasuje wzorniczo do XE, tylko do ST - kratownica jest prostokątem, a nie rombem. Jest identyczna, pomijając rozmiary, jak w stacjach do ST - SF354/314.
    • 24: CommentAuthorsikador
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Jakie PCtowe napędy będą najlepsze - zacznę poszukiwania☺️
    • 25: CommentAuthorpin
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Był temat o kolonie xf551, ponoć prototyp jest gotowy. No i można do tego podłączyć 5,25, jak i 3,5" napęd. Temat był na aa.
    • 26:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Fajnie, a gdzie i kiedy sprzedaż? :)
    • 27:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime15 Mar 2018
     

    Kaz:

    Ale akurat XF521 nie pasuje wzorniczo do XE, tylko do ST - kratownica jest prostokątem, a nie rombem.

    Bez przesady. Prostokątna kratownica pojawiła po raz pierwszy się mniej więcej w tym samym czasie w prototypach stacji XF521 i SF314, a potem była obecna w peryferiach do obydwu serii. W samych komputerach ST pojawiła się też dopiero po pewnym czasie - wcześniej był tam równoległobok jak w XE.
    • 28:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    Nie ma w tym przesady. Pierwotny design był romboidalny - zarówno dla XE jak i ST. Przypominam, że pierwsze modele ST miały taki sam kształt kratownicy jak XE - romby. Dopiero potem design ST/STE poszedł w kierunku prostokątów, powiększenia powierzchni wentylacyjnej. Drogi projektów się rozeszły. Dlatego wzorniczo do XE będzie zawsze pasował romb, a nie prostokąt.

    To, że oszczędzano na czasie i kosztach - i projekty akcesoriów były różniste - np. XF 551 do niczego nie pasuje, magnetofon XC12 nie pasuje, etc. - to nie powód, by dalej tak robić. Skoro współczesnie można zaprojektować co się chce to czemu nie nawiązywać do XE, dlaczego tego nie podkreślić designem?

    No i argument ostateczny :P ;)
    Rombowy design jest znacznie piękniejszy niż prostokątny :D
    • 29:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime15 Mar 2018
     

    Kaz:

    Pierwotny design był romboidalny

    No toż Ci tłumaczę, że to bzdura. Pierwotny design najwcześniejszych peryferiów do XE jak i do ST - tych projektowanych razem z komputerami i prezentowanych na targach jako pierwsze, czyli XF521, XDM121, XMM801, SF354 - stosował kratownicę o kształcie prostokątnym. Podobnie późniejszy XC11, którego obudowa pochodzi jeszcze sprzed czasów cięcia kosztów. Stwierdzenie, że prostokątna kratownica nie pasuje do XE, jest po prostu ahistoryczne.
    • 30:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Dziękuje za uzupełnienie, aczkolwiek nie musisz mi tłumaczyć oczywistości :). Za to pozwól, że ja wytłumaczę Ci inną oczywistość, z której chyba nie zdajesz sobie sprawy. Otóż to, że coś było produkowane w owym czasie, nie oznacza, że jest ZGODNE DESIGNEM.

    Punktem wyjściowym designu jest KOMPUTER serii XE, a nie akcesoria do niego. Akcesoria produkowano różne, już podałem przykład XF551 i XC12, które też są historycznie do serii XE, a totalnie designem nie pasują do komputera. Powody pewnie są różne i różniste.

    Więc powtarzam: pierwotny design był romboidalny. Zarówno XE, jak i ST miały piękne romby. Akcesoria robiono nie pasujące do nich designem. I tyle. Jest teraz okazja - można zrobić coś, czego nie zrobiono w Atari.
    • 31: CommentAuthorbrian-82
    • CommentTime15 Mar 2018
     

    Kaz:

    Jest teraz okazja - można zrobić coś, czego nie zrobiono w Atari.

    Rozumiem Twoje pobudki Kaz i faktycznie taki romboidalny wygląd jest super, ale sorry moje możliwości to nie ta liga. Może Duddie mógłby, ale zwróć uwagę na słowo "może". To o czym mówicie wymagałoby zaprojektowania i wykonania obudowy od nowa. Koszty formy do plastiku są raczej kosmiczne. Druk 3D? Ok, można spróbować, ale znów ktoś to musi zaprojektować. Wydruk też tani nie będzie. Do tego trzeba już oddzielnie znaleźć jakiś zasilacz, który dodatkowo wygeneruje koszty (nieduże, ale zawsze).
    • 32:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Obudowy w stylu XC-11, XF-351 lub SF-314, SF-354 zdecydowanie designem do serii XE pasują: zgadza się długośc obudowy z serią XE, zgadza się ukośna kratownica.
    Coś takiego w większym wydaniu mogłoby służyć dla stacji 5.25"
    • 33:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Kratownica w nich jest ukośna, ale to tylko fragment designu XE. Romby panie, to jest tajemnica piękna :P
    • 34:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    Ale że co, klawisze w XC-11, żeby były romboidalne?
    bo XF-351 lub SF-314, SF-354 naprawdę nie mam pojęcia gdzie te romby miałyby być (diody są romboidalne przecież), skoro w XE są tylko na klawiszach funkcyjnych i diodzie...
    A ukośna kratownica w tak wąskim osprzęcie jak XC-11, XF-351, SF-314, SF-354 trudno żeby była rombem i miała pozostawione tak dużo pełnego plastiku bo bokach by zachować ładne proporcje jak w komputerze.
    • 35:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Rany, naprawdę to takie trudne do zobaczenia, gdzie design XE ma romby? Tak, klawisze też, ale również kratownica jest w kształcie rombu... Jacques, Ty tak poważnie? :)

    Romb jest wpisany w design Atari XE/ST i dlatego tak się wyróżnia w stosunku do innych kompów. Jest genialny (rombowe klawisze funkcyjnie, nawet rombowe przyciski stacji dysków SF). Pewnie ze względów kosztowych i czasowych nie udało się tego wyróżnika designu utrzymać, ale nie traktujmy patologii jako normy :P
    • 36: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    Jeśli chodzi o grilla to nie utrzymano tego z przyczyn czysto technicznych, uznając (i słusznie), że ukośne żebrowanie wystarczająco nawiązuje do kształtu romba. Po prostu utrzymanie całej powierzchni w tym kształcie zostawia zbyt małą powierzchnię wentylacyjną - zwłaszcza na wąskiej obudowie jak stacja czy magnetofon. To nie jest ozdoba.

    XE i pierwsze ST mają ściętą kratownicę z dwóch powodów - po pierwsze jest dostateczna długość, a po drugie - zasilacz jest na zewnątrz, a w środku nic się mocno nie grzeje poza CPU. Stacja jest wąska, zmieściłoby się raptem kilka żeberek - zwłaszcza jak zasilacz ma być wewnątrz.
    • 37:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    No, łopatologicznie wyłożona kwestia utopii teoretycznie romboidalnej kratownicy w wąskich obudowach stacji czy magnetofonu.
    • 38:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Ale to, że były przyczyny wentylacyjne to żadna nowość. Tak samo, jak przyczyny kosztowe. I tak dalej... Przyczyn pewnie było mnóstwo. Co nie czyni tych wymówek zgodnymi z designem... :)

    Wąskie obudowy stacji czy magnetofonu? A co to ma do rzeczy? Albo coś jest zgodne z designem serii komputerów XE albo nie. Tutaj nie jest. Inaczej każde szare pudełko uznalibyśmy za design XE. XC12 naprawdę Ci się podoba i twierdzisz, że to design XE? Nie dało się nawet zrobić szybki w kształcie rombu?

    I ważniejsze - to były ówczesne ograniczenia produkcyjne. Współczesne zasilacze i elektronika nie emituja tyle ciepła. Czemu więc upierać się przy jakiś obudowach, NIEZGODNYCH z designem serii XE, tylko dlatego, że tak kiedyś było?

    Estetycznej ignorancji zdecydowanie nie! :)
    • 39: CommentAuthorbob_er
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    To może po prostu obudowa w kształcie romba? :)
    • 40: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    To jest już kwestia gustu. Ja osobiście uważam, że romboidalny kształt CAŁEGO grilla to jest już odstępstwo od designu i przesada. Po pierwsze kształt całego obszaru nie musi być koniecznie romboidalny. Obszar może być prostokątny, do rombu nawiązują ukośne otwory. Sądzę, że projektanci obudowy ST, XF i XC11 znają się na wzornictwie ;) Może faktycznie całą obudowę w kształcie romba :) Przecież jest prostokątna - więc XE jest niezgodny z designem XE :)

    A co do rzeczy ma wąska obudowa? To spójrz na załącznik. Tak miałby wyglądać "design XE". Chyba różnicę widać?

    NIE MA czegoś takiego jak design XE. Jest design ST, a XE to pochodna. ST i Falcon (czyli te większe) wyglądaką jednak lepiej.
    • 41:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    --- odpowiedź do Wieczora, ale widzę, że zniknęło :P ---

    Design XE nie jest pochodną ST, bo nowy kształt nadano od razu obydwu seriom. Projektowano do obydwu, i zarówno w małej jak i dużej wersji komputer wygląda pięknie.

    Jeżeli chodzi o romboidalny kształ grilla, to możesz sobie oceniać jako przesadę, to faktycznie rzecz gustu. Ale nie jako odstępstwo od designu. Wszystkie początkowe ST, przed włożeniem w niego zasilacza i cała seria XE miały właśnie romboidalny kształt. Odstępstwem od projektu były akcesoria, pewnie robione już bez konsultacji z twórcą designu, byle zaoszczędzić.

    Póżniejsze ST, STE, Falcon - i to jest rzecz gustu - są moim zdaniem brzydsze. Prostokątne, nudne, idące w stronę pecetowej pudełkowatości. Potem było jeszcze gorzej, bo zapanował ohydny tower.
    • 42: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    Zniknęło bo edytowałem, zobacz teraz :) Szerokość obudowy ma tu kluczowe znaczenie (a w nowszych ST z zasilaczem wewnątrz - również technologiczne - zasilacz byłby zakryty).

    PS Seria XE wyszła dwa lata po ST. Jeszcze w Pewexie najpierw były XL. Zresztą w Commodore tę próbę upodabniania do Amigi też widać.
    • 43:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    Ależ drogi Wieczorze, to, że nie umiesz projektować designu komputerów, nie oznacza, że nie da się tego zrobić :)

    Już na pierwszy rzut oka widać, jak można zrobić design XE i wcale nie oznacza to takie wąskiego paska, jak sugerujesz rysunkiem. Co więcej, próbujesz zasugerować w ten sposób, że to jedyne rozwiązanie. Pamiętasz jaki jest kształt XM301? Albo jak sobie poradzono z problemem w XEGS? Zasugeruję Ci też dokładne przyjrzenie się stacji SF314...

    Seria XE wyszła wg Ciebie w 1987 roku?
    • 44: CommentAuthorwieczor
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    Jednak pewne doświadczenie z designem mam - na pewno na tyle żeby go jakoś tam oceniać :) Uważam że proste linie wokół ukośnych otworów grilla bardzo dobrze go przełamują i wygląda to lepiej.

    Masz rację, mój błąd - również w 85. Jednak powszechnie wiadomo, że głównym produktem Atari Corp. był Atari ST, a seria XE powstała w celu płynnego pozbycia się pozostałości 8-bitowych :)

    XM301 w ogóle nie ma tych otworów wentylacyjnych, bo ich nie potrzebuje. Stacja tak.

    A w XEGS z problemem sobie wybitnie nie poradzono - to przecież jest zupełnie inny design :) Te trójkątny obszar nijak nie kojarzy się z rombem.

    Poza tym - jak już wspomniałem - tam za dużo do chłodzenia nie ma. W zasadzie jak obejrzysz XC11, wszystkie stacje do ST, STF/M, STE, Falcona - wszędzie masz takie podejściem a XE i krótkie ST są odstępstwami :)

    Myślę że umieszczenie tego grilla w taki sposób, to jedyna metoda, aby stylistycznie jednak pasowało :)
    • 45: CommentAuthorxxl
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    zanim przejdziemy do szczegółów ustalmy rzecz fundamentalną:

    jakiego koloru będzie obudowa?
    • 46:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime15 Mar 2018
     
    Kolega jeszcze nawet żadnego działającego prototypu nie pokazał, a Wy się nad designem opakowania zamartwiacie ;)
    • 47: CommentAuthorbob_er
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    bo najpierw są rzeczy ważne, a pierdoły później.

    edit: dziś już chyba będzie można dobrać kolor tak, by płynnie żółkł tak samo jak XE.
    • 48:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime15 Mar 2018 zmieniony
     
    @wieczor
    Dobra robota z pokazaniem absurdu romboidalnego kształtu grilla w wąskiej obudowie typu XC11 lub stacji SF314, SF354.

    @Kaz
    Szerokość obudowy tu ma właśnie kluczowe znaczenie, pokaż może na podobnym rysunku jak wg Ciebie miałby wyglądać romboidalny grill w XC11 zgodny z tym z kompów XE.
    • 49: CommentAuthorpin
    • CommentTime16 Mar 2018
     
    • 50: CommentAuthorbrian-82
    • CommentTime16 Mar 2018
     
    @pin
    To jest powód dla którego mocno się zastanawiam, czy to w ogóle robić (wyważanie otwartych drzwi, itp.).

    @Jacques
    Można zrobić romb tylko nie "prawilnie" - obrócić go o 90 stopni. Proporcje będą ok, tylko, że jak położysz na biurku obok Atari XE no to coś nie będzie grać.

    A tak na serio to dyskusja odpłynęła od meritum sprawy.
    Jeśli marzy się jakaś fajna obudowa to może jest tu ktoś kto ją zaprojektuje? Druk 3D to już taka "nieistotna" kwestia.