Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1: CommentAuthoritguyinaction
   • CommentTime23 Nov 2020 zmieniony

    
   Hejka,
   
   Może niektórzy bywalcy grupy pamiętają mój mini kanał na YouTube. Postanowiłem zrobić małe jesienne porządki i ulepszyć stare wersje filmów o Atari.
   
   Dla tych, którzy trochę niecierpliwią się, że brak nowych video, właśnie się kręci film o polskich programach użytkowych dla naszego ulubionego 8-bitowca. Powinien być mniej więcej za tydzień.
   
   Póki co:
   
   1. Nowa wersja filmu o emulatorze Atari800
   2. Nowa wersja filmu o polskich grach zręcznościowych
   3. Nowa wersja filmu o polskich grach przygodowych
   
   Jeśli ktoś jeszcze nie widział zapraszam na gotową playlistę:
   
   ->link<-
2. • 2: CommentAuthorgorgh
   • CommentTime23 Nov 2020

    
   powodzenia kolego, fajnie się kanał rozwija
3. • 3: CommentAuthorGRooBY
   • CommentTime23 Nov 2020

    
   Subik polceial :) powodzenia
4. • 4:
      
     CommentAuthorAlex
   • CommentTime23 Nov 2020

    
   Ale czemu Atari800? Toż to zabytek :)
   Dzisiaj liczy się tylko Altirra.
5. • 5: CommentAuthormono
   • CommentTime23 Nov 2020

    
   Czy ja wiem? Nie ma emulacji AY, OPL, nie ma Evie, SIDari, YAMari, SONari, kart Melody, RAMCART-a. W Atari800 jest.
6. • 6:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime23 Nov 2020 zmieniony

    
   @Alex, Winda to nie jest jedyny system. Ludzie używają linuksów, macosiksów, raspberrów piów, a tam tylko atari800.
   @mono, aż tyle dorobiłeś?
7. • 7:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime23 Nov 2020

    
   I jeszcze dodajmy, że Altirra nie ma pełnej emulacji magnetofonu :D
8. • 8: CommentAuthoritguyinaction
   • CommentTime23 Nov 2020 zmieniony

    
   Widzę, że pojawiło się sporo pytań czemu Atari800.
   
   Po pierwsze ja jestem Linuksowcem i zupełnie nie mam Windowsa. Więc jak coś nie istnieje pod Linuksa, to dla mnie nie istnieje. :P
   
   Po drugie jak kiedyś wybierałem emulator, to sporo poczytałem różnych porównań i wyszło mi, że to Atari800 najlepiej pasuje do moich potrzeb, stosunkowo dobrze emuluje małe Atari i ma parę możliwości, o które ciężko gdzie indziej (już dokładnie teraz nie pamiętam, ale częściowo były te wspomniane wcześniej).
   
   A że przyzwyczajenie jest drugą naturą, to tak zostało...
   
   P.S. Dziękuję za miłe słowa. :)
9. • 9:
      
     CommentAuthorAlex
   • CommentTime24 Nov 2020

    
   @jhusak - Kuba, ale jest przecież WINE ;) W czym problem?
10. • 10:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime24 Nov 2020 zmieniony

     
    W wydajności - WINE działa wystarczająco szybko tylko na architekturze x86/x64. A i tak, maksymalna prędkość Altirry jaką mogę osiągnąć przez WINE to ok. 200%, w porównaniu z 2400% pod Windowsem, czy z 8000% w Atari800. Dwukrotne przyspieszenie to trochę mało gdy chcę sprawdzić poprawność pliku CAS.
    
    Poza tym, weź uruchom WINE na swoim telefonie.
11. • 11: CommentAuthoritguyinaction
    • CommentTime24 Nov 2020 zmieniony

     
    @Alex, Ty mi nie mów takich świętokradztw. :P Nie po to zrezygnowałem z Windowsa na rzecz Linuxa, by teraz sobie utrudniać życie i wpuszczac Windę jako Wine. To już lepiej pozostać przy Windowsie, a większość programów Linuksowych ma też wersje pod Windowsa.
    
    Ja w każdym razie pozostaje zwolennikiem Atari800, choć też rozumiem, że nie każdemu będzie pasować.
    
    P.S. Trochę zaczyna to przypominać słynną "wojnę" między Commorodowcami i miłośnikami Atari w dawnych czasach... :P I tak jak oba kompy były całkiem fajne, tak i oba emulatory pewnie znajdą swoich zwolenników i przeciwników... :P
12. • 12:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime24 Nov 2020

     

    itquyinaction:

    Trochę zaczyna to przypominać słynną "wojnę" między Commorodowcami i miłośnikami Atari w dawnych czasach... :P

    
    Cóż, była to rzeczowa dyskusja o zaletach i wadach obu emulatorów, z konkretnymi argumentami, no wiesz, taka na poziomie, dokładnie do chwili gdy pojechałeś z tym świętokradztwem. Jeśli nie chcesz żeby sytuacja zaczęła przypominać ową "wojnę", to może sam do tego nie doprowadzaj?
13. • 13: CommentAuthoritguyinaction
    • CommentTime25 Nov 2020

     
    @Krótki, Jakby to powiedzieć, ja to pisałem z odrobiną humoru o czym zresztą świadczą emotikony. Podejdz do tego na luzie. Myślę, że gdybyśmy rozmawiali w realu i słyszałbyś mój głos, nigdy byś nie założył, że się awaruntuje czy za wszelką cenę próbuję kogoś przekonać do mojego punktu widzenia. Jak pisalem rozumiem, ze ktos może woleć inny emulator, czy inaczej stawia priorytety i pewne elementy, które dla mnie nie są zbyt istotne, dla kogoś będą decydujące o wyborze. Ja lubię akurat ten i widzę jego wiele zalet. Zresztą podobnie jak w czasach 8-bitowców, gdy zarówno Atari i Commodore to były dwa równie dobre komputery. Zresztą słowo "wojna" było w cudzysłowie, więc też nie oznacza nie wiadomo czego, a ma tu znaczenie mocno przenośne. Więcej luzu chłopie! :)
    
    P.S. Rzeczowe argumenty są zawsze dobre, bo można się czegoś nauczyć. Ale też emocje są częścią życia, czy to lubisz, czy nie. :P
14. • 14:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime25 Nov 2020 zmieniony

     

    itquyinaction:

    Myślę, że gdybyśmy rozmawiali w realu i słyszałbyś mój głos, nigdy byś nie założył, że się awaruntuje czy za wszelką cenę próbuję kogoś przekonać do mojego punktu widzenia.

    
    I vice versa. Dlaczego uważasz że tylko ty jeden jesteś tu wyluzowany?
15. • 15:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime25 Nov 2020

     
    Atari800 to prawie perfekcyjny emulator klasyka.
    Prawie idealny, bo mam z nim mały problem ;)
    Czy przy grach dwu, trzy itp. dyskowych potrafi on z automatu wgrać drugi, trzeci itp. obraz dyskietki do kolejnych wirtualnych napędów gdy ja załaduję pierwszy?
    Czy to ja czegoś nie ogarniam?
16. • 16:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime25 Nov 2020

     
    W sensie, 1. dysk do D1:, 2. dysk do D2:, i tak dalej? Uruchamiając z wiersza poleceń można po prostu podać jako 1., 2., 3... parametr kolejne pliki ATR, ale pewnie nie o to Ci chodzi.
    
    Ale poza tym, dla większości gier to nie miałoby sensu, bo one zazwyczaj tylko czytają z D1: i nie ma bata, trzeba wachlować dyskietkami.
17. • 17:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime25 Nov 2020

     
    @Alex, jest wine, ale raz działa, a raz nie. W zależności od wersji (wine i mojego systemu). Poza tym prawie zawsze mam problemy z bibliotekami. No upier@#$we to jest, po prostu.
18. • 18: CommentAuthoritguyinaction
    • CommentTime26 Nov 2020

     
    @Krótki, nie kontynujmy proszę tej dyskusji, bo ona nic nie wnosi.
    
    @XLent, jakoś nie kojarzę gry wielodyskietkowej, której nie udało mi się wczytać, choć może kiedyś coś się zdarzyło. Generalnie jak wejdziesz w opcje emulatora F1 tam masz menu Disk management (albo bezposrednio Alt+D) i tam mozna podmieniac do ktorego pliku na dysku aktualnie odnosi sie dany naped (takie mapowanie). Czasem przy wielodyskietkowych grach byc moze trzeba by sie tym pobawić. Masz może jakiś konkretny przykład gry, z którą masz problem pod Atari800?
19. • 19:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime26 Nov 2020

     
    A a'propos "maczka", jak się sprawuje na nim ten emulator? ->link<-
20. • 20:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime26 Nov 2020 zmieniony

     
    Tak, jak atari800, tylko ma okienka dodane. Ale w sumie to nieźle, jest dobra integracja z systemem. Miałem problemy ze stabilnością niektórych wersji. Teraz używam atari800 jakimiś tam własnymi poprawkami.
21. • 21:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime26 Nov 2020

     
    @itguyinaction
    Powinienem raczej napisać 'problem' :)
    Sam emulator jest idealny jak na moje potrzeby i nie mam zamiaru go zmieniać na żaden inny. Przy normalnej jego obsłudze nie ma żadnych problemów z grami czy demami wielodyskietkowymi.
    Mój 'problem' pojawił się gdy wpadłem na pomysł budowy automatu arcade i wzbogacenie Hyperspina o Atari8bit. Wszystko byłoby super gdyby nie gry czy dema wielodyskowe, bo tu nie ma klawiatury, żeby sobie żonglować dyskietkami (owszem można podłączyć klawiaturę, ale to nie zbyt arcadowe wyjście). Tymczasowo radzę sobie z tym problemem wersjami file, ale jak widzę te 'autorskie' wstawki przed grami to mnie krew zalewa :D
    Niestety w większości przypadków jest tak jak napisał Krótki - brak obsługi drugiej czy kolejnej stacji przez dema czy gry. Nie mogę sobie teraz przypomnieć co chciałem dorzucić do mojego seta z gier wielodyskowych, ale przejrzę wszystko i sprawdzę czy coś obsługuje 'any drive' chociaż i tak nie zmieni to rzeczywistości :)