atarionline.pl Zasilacz Atari fx 551 ,1050, 1200xl itp - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthordavero
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    Witam czy można kupić współczesny zamiennik do w/w urządzeń ? Wszystko co widzę impulsowe to 9v DC na wyjściu.
    • 2:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    Można. Szukaj zasilacza do efektów gitarowych dającego co najmniej 2A (18VA). Tu masz dwa przykładowe z pierwszego linku, który mi się w Google wyświetlił:
    ->link<-
    ->link<-
    Jak poszukasz to znajdziesz nawet takie dające 4A (tylko wtyczkę trzeba przerobić).
    • 3: CommentAuthordavero
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    ->link<- ten jest impulsowy ? czy tam zwykłe trafo jest ?. mam oryginalne i działają , ale mają po blisko 40 lat więc może by było warto wymienić.
    • 4:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    Daje AC - co jest w środku to nie wiem. Wiem, że działają (sam mam jeden zasilacz tego typu, chociaż nie dokładnie taki).

    Oryginalne zasilacze to zwykłe trafa z dołożonym bezpiecznikiem. Jak masz i są sprawne to się nie krępuj i używaj. Nie ma w nich kondensatorów czy innych elementów, które mogą się starzeć.
    • 5: CommentAuthordavero
    • CommentTime23 Apr 2024 zmieniony
     
    Ok, a zasilacze do Atarynek 65 130 itd ? wymieniać na impulsowe ? W commodore miałem stary i umarł mi jeden :) dymek poszedł, w stacji wywaliło kondy też w commodore :) Wolałbym w razie czego nie stracic atarynek :)
    • 6:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    Te na 5VDC do XL/XE najlepiej wymienić na nowe. @jhusak sprzedaje bardzo zacne zasilacze dające 2A. Ewentualnie możesz wziąć od Lotharka takie na 3A. Sam mam i takie, i takie. Oryginalnych nie podłączam, już kiedyś bardzo to się na mnie zemściło.
    • 7: CommentAuthordavero
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    Dobrze znalazłem Huawai 2a 5v po 40zeta ?
    ->link<-
    • 8:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime23 Apr 2024 zmieniony
     
    Dobrze. Mają też naklejeczkę "Atari XL/XE".
    • 9:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime23 Apr 2024 zmieniony
     

    davero:

    ten jest impulsowy ? czy tam zwykłe trafo jest ?. mam oryginalne i działają , ale mają po blisko 40 lat więc może by było warto wymienić.


    Opis zasilaczy:
    AC - alternate current - prąd przemienny - w środku jest transformator, zasilacz jest ciężki, trafo to miedź i zawsze kosztuje swoje. NIE WOLNO tych zasilaczy stosować tam, gdzie potrzebny jest stricte prąd stały.

    DC - direct current - prąd stały - w środku będzie raczej układ zasilania impulsowego, bo te zasilacze są tańsze w produkcji. Malutkie trafo i parę tanich elementów. Z wyjątkami takie zasilacze będą działać z urządzeniami opisanymi jako "na zasilanie AC". Np. magnetofon 1010 czy właśnie Atari1200XL.

    Do stacji 1050 jest potrzebny taki właśnie 9V AC 2A minimalnie. On sobie w środku dorabia z tego 2x9V, stabilizuje liniowo do 12V i 9V stabilizuje liniowo 5V.

    Do Atari 1200XL może być zasilacz zarówno AC, jaki DC, 9-12V. W środku Atari jest prostownik (mostek Graetza, 4 diody prostownicze) i stabilizator liniowy 5V.

    Do Atari XL/XE nowszych, >=600XL (ale nie 1200XL) tylko zasilacz 5V stabilizowany, o wydajności co najmniej 1A, jeśli goły komputer, a najlepiej >2A.

    Zasilacze z mojego sklepiku dają do 3.5A po czym się wyłączają, więc są odporne na zwarcia. I to mimo, że mają 2A nominalnie. Daje to bezproblemową pracę w prądach - 0-2A, a i powyżej też.
    • 10: CommentAuthordavero
    • CommentTime23 Apr 2024 zmieniony
     
    Czyli reasumując do małych atarynek na 5v wymieniam zasilacze.

    Atari 400/800/1200xl/xf551/810 zostawiam oryginały (tak jak kolega wyżej napisał, będą żyły jeszcze) Jeśli dobrze widzę do nich pasuje ze współczesnych rockpower (w miarę cenowo) ale skoro tamte mogą być to po co.

    Kupiłem kiedyś stację 810 z zasilaczem wygląda dokładnie jak te 9v DC, muszę sprawdzić czy faktycznie jest AC, stacja działa do dziś już kilka lat)

    Co jeśli w gniazdku mam 240v nie rośnie napięcie dla tych 9v ac ?, Kiedyś było teoretycznie 220v

    Do stacji LDW i California jeśli mam oryginalne mam się obawiać czy zostawić ?

    Do Atari 5200 używam 12v 3a (współczesny od ledów) w oryginale było bodajże 11.5v 2.1a i tylko usa rzecz jasna.

    Co z zasilaczami do Jagura ? obawiać się ? chociaż to dopiero 30 lat :P
    • 11:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime23 Apr 2024 zmieniony
     
    Różnica tych 9% (220-240V) nie robi różnicy, wszystko w granicach tolerancji. Zasilacz do CA/LDW - tu raczej nie masz wyjścia że względu na wtyczki ale to też są zasilacze typu trafo (na prawdę trafak podwójny) i też dają napięcie przemienne AC. Spokojnie można używać. Jak się uprzesz na wymianę to @jhusak kiedyś wypuścił krótką serię ale pewnie już nie ma. Tym niemniej - jak masz I działają to używaj.
    • 12: CommentAuthordavero
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    OK no to fajnie dzięki za info. Sprawdzę ten zasilacz od 810 i dam znać co tam siedzi.

    Atari Jaguar też ma trafo ? atari 2600 ? No mam je wszystkie brak jedynie falcon z klawiatur bo te tylko zbieram.
    • 13:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    2600 ma nominalnie 9VDC (chodzi i na 12VDC, ja mam taki od @jhusak). Także nie samo trafo. Co do Jaguara to się nie wypowiem.

    810 ma sekcję zasilania jak 1050 więc powinna mieć zasilacz na AC. Chyba, że jest przerobiona i bierze np. od razu prąd stały np. ~15V, który sobie potem przerabia kolejno na 12V i na 5V.
    • 14:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime23 Apr 2024 zmieniony
     
    Zrobiłem też przejściówkę do LDW na zasilacz DC 15V i działa. Trzeba tylko się nie kopnąć w pinach, bo diody prostownicze strzelą :)
    • 15: CommentAuthordavero
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    Ja mam zasilacze, ale wiek leci i to co faktycznie może zrobic przykrą niespodziankę wolałbym wymienić :)
    • 16:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    Te od LDW/CA nie zawiodą. Znaczy, zawsze mogą ale szansa nikła. To samo dotyczy oryginalnych zasilaczy 9VAC.
    • 17:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime23 Apr 2024 zmieniony
     
    @davero - zasilacze Rockpower i inne do efektów dają 9V DC. Gdzie są niby te AC?

    Ja znalazłęm jedynie Tomanka za 150 zeta - ->link<-
    • 18:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime23 Apr 2024 zmieniony
     
    @Alex: Nie tylko. Popatrz wyżej, w #2 podałem dwa przykładowe linki do zasilaczy dających AC. A tu masz na Allegro: ->link<-
    • 19: CommentAuthorbartek65xe
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    ja swój zrobiłem na bazie tego transformatora ->link<-
    zabezpieczyłem termicznie i bezpiecznikiem na wejściu ~230
    • 20:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime23 Apr 2024
     
    Popieram. Też na takim trafaku zrobiłem sobie 2 zasilacze na 9VAC. A na tym 20VA (takim mniejszym) nawet kilka, działają bezproblemowo.
    • 21: CommentAuthordavero
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    Rockpower jest 9AC przecież. Tyle że skoro one są raczej długowieczne to nie będę wymieniał bo po co.
    • 22:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime24 Apr 2024 zmieniony
     
    Podsumowując:

    - zasilacze trafowe AC - są wieczne i mogą się zepsuć nie uszkadzając układu. 9V AC kupujemy jako zasilacze do efektów muzycznych, do stacji potrzebny taki 2A minimum, z wtyczką 2.5/5.5.

    - zasilacze trafowe DC niestabilizowane - jw, ale przez moment przebicia diody zanim strzeli jest moment krytyczny. Rzadko występuje.

    - zasilacze trafowe DC stabilizowane - mogą uszkodzić zasilany układ w przypadku przebicia napięcia z trafo na wyjście.

    - zasilacze impulsowe DC stabilizowane - mogą uszkodzić zasilany układ w przypadku przebicia napięcia z trafo na wyjście, ale posiadają szereg zabezpieczeń, które minimalizują ryzyko. Na wszelki wypadek należy takiemu zasilaczowi (dzisiaj) dawać max 10-15 lat życia, o ile działa nadal.

    Generalnie usterki zasilaczy współczesnych niskomocowych zdarzają się nad wyraz rzadko, zapewne z doświadczenia producentów i olbrzymiej próby testowej. Schematy są cały czas te same, układy te same, zasady projektowania przetrzepane na wylot.

    Z drugiej strony jest to wiedza specyficzna - skonstruowanie dobrego zasilacza impulsowego samemu jest bardzo trudne i wymaga wiedzy o elektronice impulsowej, specjalistycznego sprzętu w postaci różnorakich obciążeń i oscyloskopu.
    • 23:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    Amen!
    • 24:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    @Peri Noid - Dzięki! Ten mi nie wyskakiwał. Mimo wszystko trochę kosztowna zabawka i niestety trafo. Wolę impulsowe, ale takich to raczej nie znajdę...
    • 25:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    Impulsowy dający na wyjściu AC? Cos tu nie gra... Albo musiałbyś mieć generator prądu przemiennego że stałego, który nigdy odpowiednio dobry nie będzie. Trafo jest akurat najlepsze. Byle miało zapas mocy.
    • 26:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    No wiem... Choć cały czas mi chodzi po głowie opcja zasilania prądem stałym. Candle kiedyś pisał na AA, że zasila 1050 z zasilacza 18V DC.
    • 27: CommentAuthordavero
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    Wiecie jakie mają commodorki 64 ? (są jakieś zamienniki ponad 200 zeta) amigi 500,1200 (mam jeden cieżki , więc pewnie będzie transformator) ? Nintendo Nes Snes ? Jak jest z Atari St z zasilaczem wewnętrznym ?
    • 28:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    @Alex: bo stację można bez większego problemu przerobić, aby pracowała na prąd stały. A część urządzeń i tak pracuje na prąd stały (np. 1200XL). 400/800 generują 3 różne napięcia, włączając ujemne - co prawda na potrzeby pamięci, którą można przerobić na jednonapięciową ale jednak.
    • 29:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    @Peri Noid - ależ ja wiem, że stację można przerobić i mogę to w każdej chwili sobie zrobić. Chodzi mi jednak o zasilanie stacji bez przeróbek :) Skoro Candle daje radę i stacja działa, to jest to jakaś wskazówka.
    • 30: CommentAuthorzaxon
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    No ale przecież taką stację 1050 można spokojnie uruchomić na zasilaczu DC i nic nie trzeba przerabiać bo i po co ?
    • 31:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    Żeby się mostek tak nie grzał ;-)
    • 32: CommentAuthorzaxon
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    Cóż, cos za coś... Zresztą temat zasilaczy jest grząski . Albo sie to robi drogo, dobrze i bezpiecznie (więc nikt poważny tego nie robi bo wie jak to wygląda pod względem przepisów, odpowiedzialności i wprowadzenia tego na rynek) . Albo czasami , robią to gówniarze , jak kiedyś Kaczorowski który pakował gotowe moduły , wsadzał je w ,obudowy, ucinał im przewód PE i strasznie krzyczał że wynalazł tani super zasilacz. Cóż....
    • 33:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime24 Apr 2024
     
    Zasilacz DC do 1050 potrzebny jest taki, ze przepchnie prąd przez 4 diody oraz LM7812, który ma dropout niecałe 3V (2V przy 1A). Czyli 17V będzie ciut za mało albo dobrze, ale lepiej 18V. Mostek nie będzie się grzał bardziej, bo to nie rezystor, tylko dioda, która ma (względnie) stały spadek napięcia, za to będzie się grzał bardziej LM7805, ale i tak to w specyfikacji się mieści. Nic nie powinno się stać.

    No i wtyczka 2.5/5.5.
    • 34:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime25 Apr 2024
     
    @jhusak - Dzięki za drugie potwierdzenie :) To kupujem :D
    • 35: CommentAuthordavero
    • CommentTime7 dni temu
     
    Drogo i bezpiecznie to znaczy jak i ile musiałby kosztować ?. Powiem sczerze że jedną atarynkę mam podpięta usb i śmiga trzeci czy już nawet czwarty rok.
    • 36:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime7 dni temu
     
    Drogo bo trzeba zrobić mnóstwo testów plus zapłacić za certyfikację.
    • 37:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime7 dni temu
     
    @davero - Ja od dekady. A teraz zmieniłem na USB-C PD :)
    • 38: CommentAuthorzaxon
    • CommentTime7 dni temu
     
    Nie wiem ile. Raczej sporo i to w setkach tysięcy PLN i nie bez powodu. Raczej nie do przejścia dla małego producenta który chce to zrobić dobrze i bezpiecznie. Zresztą tego tematu z powodów które wymieniłem wcześniej po prostu nie ruszam bo w odróżnieniu od laików którym wystarcza "żeby prąd był" ja wiem jakie to potrafi wygenerować problemy w razie złego splotu przypadków . Kilkanaście lat pracy w elektryce nauczyło mnie bycia przezornym. Ot choćby , może ekstremalnie ale pożar chałupy spowodowany przegrzaniem się takiego niecertyfikowanego zasilacza ? W plastikowej obudowie z marketu ? Żaden ubezpieczyciel w takim przypadku polisy nie wypłaci a może sie to nawet skończyć dużo gorzej. I nie straszę tylko po prostu piszę z doświadczenia jak może być i niestety, o czym miałem okazję sie przekonać na własne oczy, bywa.
    • 39:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime7 dni temu
     
    Poza tym jest tyle zasilaczy na rynku i w takich cenach, że przebieraj - wybieraj.