Czy pamiętacie książkę "Poradnik konstruktora" pana Irenenusza Wiatera z Białegostoku? Książka z 1993 roku jest de facto zbiorem artykułów o elektronice Atari z różnych czasopism, pieczołowicie wyciętych, posegregowanych i ułożonych wedle zastosowań. Spektrum pism, z których pan Ireneusz czerpał, jest szerokie, poczynając od multiplatformowych, jak "Bajtek" czy "Komputer", aż po typowo atarowskie, jak "Tajemnice Atari" czy "Avax". Dzięki temu wyłuskaniu rodzynek z wielu ciast, powstała masa, którą każdy elektronik zainteresowany Atari, zapewne w epoce chciałby mieć. W necie ta pozycja książkowa jest już obecnie dostępna (także u nas, w Bibliotece Atarowca tutaj, bo skany wykonał kiedyś lt_bri, a przetworzył je Seban. Niestety, to tylko niecała połowa książki, 100 stron, podczas gdy cała pozycja liczy ponad 240 stron!
Dlaczego wspominam o tej książce? Ponieważ skontaktował się z nami syn pana Ireneusza, pan Jarosław Wiater, który postanowił przekazać na Polskie Towarzystwo Ochrony Dziedzictwa Technicznego, którego jesteśmy inicjatorami i założycielami, atarowską biblioteczkę ojca (serdecznie dziękujemy!). Otrzymałem wczoraj wielką paczkę, ponad 30 kilogramów książek, instrukcji giełdowych i firmowych, zakupionych w starych czasach przez pana Ireneusza na warszawskiej giełdzie! Spora część z tych książek jest bardzo solidnie oprawiona, instrukcje zostały zebrane i oprawione u introligatora. Na Forum Atarum zamieściłem zdjęcia przykładowej książki, aby było widać, jak ciekawe są to materiały. Obiecałem sukcesywnie skanować te materiały, więc jeżeli ktoś ma wolne moce przerobowe - to proszę o kontakt, roboty z tym będzie od groma, każda para rąk ze skanerem może się przydać.
Początkowo chciałem to wszystko przejrzeć od razu, ale zadzwoniłem do innego fana takich staroci, AtariFana, i wpadliśmy na pomysł, żeby przeglądać sobie te książki wspólnie, bo to jak odkrywanie pirackich skarbów, odkrytych na bezludnej wyspie - wielka przyjemność i radość! Dlaczegoś tylko jeden z nas miałby się tym delektować, skoro może być nas dwóch? A skoro może być nas dwóch, to czemu nie więcej osób? I tak doszliśmy do wniosku, że spotkamy się dzisiaj o 19:00 na naszym kanale zoom , na którym będę powoli rozpakowywać rzeczone pudło i będziemy sobie na żywo przeglądać wszystkie zawarte w niej materiały. Wielkich tłumów się nie spodziewamy, bo przegląd starych książek to niszowa, elitarna rozrywka, lubiąca ciszę, ale jak ktoś chce dołączyć do kameralnego grona to niechętnie, ale zapraszam.
2023-05-17 15:04 by Kaz
komentarzy: 3
MDW2 @2023-05-17 18:25:19
Gdzieś powinienem mieć, widoczną na zdjęciu, książkę „100 gier na trzy komputery”.
Lt_Bri @2023-05-19 17:21:31
Seban dostał i zamieścił całość jakąś dekadę wstecz:
Fakt faktem iż(wyłącznie z mojej winy) trochę to zajęło(szło „na raty”), a pierwsze paczki były lepszej jakości(wiekowy skaner ccd - później niestety nomomodny kombajn cis...) niż późniejsze, ale Seban odwalił kawał dobrej roboty żeby doprowadzić to do stanu używalności.
0-9
Całość 2933 MB
